Autor:
Sylwia Markiewicz
Wydawca:
Wydawnictwo Pascal Books
Rok wydania:
2024
Treść recenzji/wpisu:
Wybierając do przeczytania książkę „Silna” miałam do niej dość duże oczekiwania. Spodziewałam się, że będzie to ciężka i poruszająca lektura. Jednak, czy autorka spełniła moje oczekiwania? Tego dowiecie się poniżej.
„Silna” opowiada historię czterech kobiet. Katarzyna to matka mająca troje dzieci. Jej mąż zginął w wypadku, a kobieta od ośmiu lat wychowuje dzieci sama. Z utęsknieniem czeka na wyjście swojego syna z więzienia.
Bożena to bohaterka, która ma ciężko w życiu. Ma męża alkoholika skłonnego do przemocy. Chociaż otrzymuje ona propozycję pomocy i wsparcia, aby zostawić męża to jednak trwa przy jego boku.
Aldona to młoda matka, która chce wrócić do pracy. Niestety nie jest to takie proste. Brakuje jej wsparcia od męża i rodziny.
Adela w czasie II wojny światowej zostaje zgwałcona, a owocem tego czynu jest dziecko. Po swojej śmierci jej syn znajduje list, gdzie opisane zostały te wydarzenia. Razem ze swoim synem jedzie do Jastrzębiej Góry, aby dowiedzieć się więcej o swoich korzeniach.
„Silna” to powieść o kobietach, dla kobiet. Chociaż każda z bohaterek zmaga się z innymi problemami to ich historie się łączą. Każda z nich stawia czoła wyzwaniom i musi pokazać jak silna jest. Ta historia jest niezwykle poruszająca i zapadająca w pamięci czytelnika.
Osobiście najbardziej utożsamiam się z Aldoną, gdyż sama staje przed wyzwaniem powrotu do pracy po narodzinach dziecka. Niestety nie jest to tak łatwe i przyjemne. Przykre jest to, jak kobiety mają ciężko w życiu. Dopóki nie zostałam matką nie zdawałam sobie sprawy z ogromu wyzwań jakie staną przed naszą bohaterką, ale i mną.
„Silna” to też niezwykle poruszająca historia. Opowiada o kobietach, które mimo trudności, które ich w życiu spotykają starają się za wszelką cenę stawić im czoła. Znajdują w sobie siłę, aby walczyć o siebie i swoje dobro. Nasze bohaterki stają przed niezwykle ciężkimi problemami, ale żyją nadzieją, która dodaje im siły.
W książce „Silna” zostaje poruszone dużo ciężkich tematów takich jak: strata, alkoholizm, przemoc domowa, trauma i kilka innych. Jednak wszystkie są przedstawione starannie i nie są przekoloryzowane, ani płytko poruszone, co bardzo sobie cenię i dziękuję autorce, że tak umiejętnie podeszła do tych tematów.
Jedyne czego mi tutaj zabrakło to trochę szerzej omówionego wątku Adeli, bo w sumie bardzo na to liczyłam i pod tym względem trochę się zawiodłam. Jednak patrząc na całokształt powieści oceniam ją bardzo pozytywnie.
Reasumując, „Silna. To nie twoja wina” Sylwii Markiewicz to piękna, ale też trudna książka. Przepełniona jest bólem i emocjami! To historia o sile i niezłomności kobiet, które mimo przeciwności muszą wykazywać się niezwykłą siłą. To historia dla wszystkich kobiet, które mimo przeciwności stawiają czoła wszystkim przeszkodom i nie poddają się, a wręcz przeciwnie walczą o swoje szczęście! „Silna. To nie twoja wina” to książka, która każe nam się na chwilę zatrzymać i pomyśleć nad naszym życiem. Zmusza nas do refleksji, że nie ważne w jak ciężkiej sytuacji jesteśmy to zawsze jest wyjście! Z całego serca polecam!
„Silna” opowiada historię czterech kobiet. Katarzyna to matka mająca troje dzieci. Jej mąż zginął w wypadku, a kobieta od ośmiu lat wychowuje dzieci sama. Z utęsknieniem czeka na wyjście swojego syna z więzienia.
Bożena to bohaterka, która ma ciężko w życiu. Ma męża alkoholika skłonnego do przemocy. Chociaż otrzymuje ona propozycję pomocy i wsparcia, aby zostawić męża to jednak trwa przy jego boku.
Aldona to młoda matka, która chce wrócić do pracy. Niestety nie jest to takie proste. Brakuje jej wsparcia od męża i rodziny.
Adela w czasie II wojny światowej zostaje zgwałcona, a owocem tego czynu jest dziecko. Po swojej śmierci jej syn znajduje list, gdzie opisane zostały te wydarzenia. Razem ze swoim synem jedzie do Jastrzębiej Góry, aby dowiedzieć się więcej o swoich korzeniach.
„Silna” to powieść o kobietach, dla kobiet. Chociaż każda z bohaterek zmaga się z innymi problemami to ich historie się łączą. Każda z nich stawia czoła wyzwaniom i musi pokazać jak silna jest. Ta historia jest niezwykle poruszająca i zapadająca w pamięci czytelnika.
Osobiście najbardziej utożsamiam się z Aldoną, gdyż sama staje przed wyzwaniem powrotu do pracy po narodzinach dziecka. Niestety nie jest to tak łatwe i przyjemne. Przykre jest to, jak kobiety mają ciężko w życiu. Dopóki nie zostałam matką nie zdawałam sobie sprawy z ogromu wyzwań jakie staną przed naszą bohaterką, ale i mną.
„Silna” to też niezwykle poruszająca historia. Opowiada o kobietach, które mimo trudności, które ich w życiu spotykają starają się za wszelką cenę stawić im czoła. Znajdują w sobie siłę, aby walczyć o siebie i swoje dobro. Nasze bohaterki stają przed niezwykle ciężkimi problemami, ale żyją nadzieją, która dodaje im siły.
W książce „Silna” zostaje poruszone dużo ciężkich tematów takich jak: strata, alkoholizm, przemoc domowa, trauma i kilka innych. Jednak wszystkie są przedstawione starannie i nie są przekoloryzowane, ani płytko poruszone, co bardzo sobie cenię i dziękuję autorce, że tak umiejętnie podeszła do tych tematów.
Jedyne czego mi tutaj zabrakło to trochę szerzej omówionego wątku Adeli, bo w sumie bardzo na to liczyłam i pod tym względem trochę się zawiodłam. Jednak patrząc na całokształt powieści oceniam ją bardzo pozytywnie.
Reasumując, „Silna. To nie twoja wina” Sylwii Markiewicz to piękna, ale też trudna książka. Przepełniona jest bólem i emocjami! To historia o sile i niezłomności kobiet, które mimo przeciwności muszą wykazywać się niezwykłą siłą. To historia dla wszystkich kobiet, które mimo przeciwności stawiają czoła wszystkim przeszkodom i nie poddają się, a wręcz przeciwnie walczą o swoje szczęście! „Silna. To nie twoja wina” to książka, która każe nam się na chwilę zatrzymać i pomyśleć nad naszym życiem. Zmusza nas do refleksji, że nie ważne w jak ciężkiej sytuacji jesteśmy to zawsze jest wyjście! Z całego serca polecam!
Kontakt
Gorzyce, cały kraj / Internet
Kontakt
Podziel się: